Najnowsze wpisy


Nic nowego...
16 lutego 2008, 14:32

Dawno nic nie pisałem,ale jakoś nie miałem ani weny ani ochoty.

Zresztą i tak nic się nie zmieniło w moim życiu, minęły walentynki czyli jedno z najbardziej dołujących świąt w roku jak to mój znajomy napisał ;x I to tyle jak na razie.

Ja
01 lutego 2008, 01:23

" Przez palce zwykłych dni
Oglądasz świat
W pośpiechu gubiąc sny
Twój śmiech zawstydza Cię,
Więc wolisz nie śmiać się
Niż chwilę śmiesznym być

Ref.:
Spróbuj choć raz odsłonić twarz
I spojrzeć prosto w słońce
Zachwycić się po prostu tak
I wzruszyć jak najmocniej
Nie bój się bać, gdy chcesz to płacz
Idź szukać wiatru w polu
Pocałuj noc, najwyższą z gwiazd
Zapomnij się i...

...tańcz

Zakładasz szary płaszcz
Łatwo wtapiasz się
W upiornie trzeźwy świt
Obmyślasz każdy gest
Na wypadek, by...
Nikt nie odgadł kim naprawdę jesteś"

Kolejny tekst idealnie opisujący to kim jestem i jak żyje. Tak sobie myślę że skoro ktoś napisał coś takiego to może nie jestem jedynym człowiekiem w takiej dziwnej,żałosnej i smutnej sytuacji ?

Nie wiem co ze sobą zrobić... 

2 tydzień
26 stycznia 2008, 14:53
Mówi się że czas leczy rany, ale w moim przypadku się to nie sprawdza, przynajmniej na razie.

Minęły 2 tygodnie a u mnie się nic nie zmieniło, a nawet powiedziałbym że jest gorzej. Powoli chyba zaczyna mi odbijać bo gdy siedzę na lekcji i widzę że ktoś z nią rozmawia oprócz tego że czuje się jeszcze bardziej samotny to narasta we mnie coś dziwnego i ból który czuje zamienia się w agresje, złość, nienawiść sam nie wiem.
Martwi mnie to że czuje złość do kumpli z klasy którzy z nią rozmawiają, a większość z nich bardzo lubię...nie wynika to przecież z zazdrości o nią bo ani nie jest moją dziewczyną ani się już nawet o nią nie staram. Tak naprawdę to już o nic się nie staram.
Matury cz.2
22 stycznia 2008, 14:39

Matma rozszerzona 36% hihi w sumie myślałem że nie zdam, ale coś tam się udało stworzyć  więc taki słaby aż nie jestem. Jednak dużo pracy jeszcze przede mną...

Spokojnie mogę powiedzieć że wczorajszy  dzień był jednym z najlepszych od paru miesięcy ;] Niestety tylko jeden dzień to był...

Matury
21 stycznia 2008, 16:36

Ha oddali nam dzisiaj maturki, więc jakieś pocieszenie (chyba) mam.

50% Polski, 80% angol ;] Nie najgorzej przynajmniej jak dla mnie chociaż wiem że mogło być lepiej.

Czekam tylko na wynik z matmy rozszerzonej.

Dopiero co zacząłem prowadzić bloga a już mi  się to bardzo spodobało, tylko nie mam pomysłu co mogę dalej pisać (oczywiście poza moimi żalami,problemami itd). Jak na ironie mam ich jeszcze trochę więc na parę notek starczy...